Ostatnio zastanawiałyśmy co dodać lub napisać na blogu, żeby wzbudzić waszą ciekawość. Myślałyśmy nawet nad napisaniem jakiegoś opowiadania, ale czy się uda, to zobaczymy za jakiś czas.
Jeśli macie jakieś propozycje to śmiało piszcie je nam, bo coraz częściej brakuje weny, co zresztą można łatwo zauważyć.
Chciałyśmy też wprowadzić zakładkę, w sumie to nie wiem jak to ochrzcić, ale chodzą nam po głowie recenzje książek. Już kiedyś miałyśmy takiego bloga i w sumie nieźle się nam go pisało, ale jakoś podupadł. Hmm... Ciekawe dlaczego? xD
Nawiązując do pytania z poprzedniego posta: książki czy filmy? odpowiadam, że zdecydowanie książki. Nie żebym miała coś do filmów, ale jednak bardziej przemawia do mnie papier. Dlaczego? W sumie to nie wiem. Może dlatego, że gdy byłam dzieckiem mama dawała mi wybór: albo idę spać, albo siedzę dłużej, ale w zamian czytam książkę. I tak mi chyba już zostało. Poza tym, książki wyjątkowo działają na moją wyobraźnie, co mogą potwierdzić Zuzki :P
Mam nadzieję, że pojawi się tu kilka komentarzy :D Postaramy się w najbliższym czasie (w końcu) zrobić szablon (tak Fey, oddam "Hobbita") i częściej dodawać jakieś posty, W końcu za kilka dni zaczynają się ferie! Będzie masa wolnego czasu, więc będę na zmianę czytać, pisać posty na blogu, a także oglądać Supernatural <3
Bardzo fajnie opowiadanie:) Historia wciąga i nie można się oderwać. Obserwuję i w wolnej chwili zapraszam do mnie - dopiero zaczynam, ale będzie bardziej pikantnie:)
OdpowiedzUsuńFantazyjna
mysli-bez-cenzury.blogspot.com